W naszej pracy uznajemy, rozwój i relacje społeczne jako podstawowe podejście do autyzmu. Oznacza to, że stosujemy podejście, które koncentruje się na podstawowej kwestii dotyczącej autyzmu – relacjach społecznych – zamiast skupiać się na zachowaniach powierzchniowych. Powstaje coraz większa liczba metod uznających, że budowanie więzi społecznych z dzieckiem autystycznym jest podstawą dla innych płaszczyzn rozwoju i uczenia się.
Nie zaczynamy nauki od kolorów czy liczb, mimo iż większość dzieci po tych programach będzie się uczyć tych i wielu innych umiejętności. Nie zaczynamy także od próby wyeliminowania zachowań ”trudnych”, choć, ponownie wiele dzieci będzie uczyć się bardziej użytecznych sposobów uzyskania swoich potrzeb. Zamiast tego osoby korzystające z podejścia opartego na relacjach społecznych, rozpoczynają od pragnieniem spotkania dziecka autystycznego jako osoby, z którą chcą nawiązać więź. Pierwszym krokiem jest zawsze budowanie relacji, ciepła, miłości, wzajemnych związków z dzieckiem. To jest podstawą wszelkiego rozwoju każdego dziecka i jest tym, czego dziecko z autyzmem najbardziej wymaga. Dostrajając siebie, aby być bardziej zachęcającymi jako partner społeczny dla dziecka możemy wspierać rodzaj połączenia, który jest tak trudnodostępny a którego każdy rodzić tak bardzo pragnie ze swoim dzieckiem.
Podejście do autyzmu oparte na relacjach jest zazwyczaj skierowane na dziecko. Oznacza to, że dorośli będą podążali za zainteresowaniami dziecka.
Tak, więc zamiast spędzać czas na próbach nakłaniania dziecka do zainteresowania się konkretnym zadaniem tworzymy możliwości uczenia się oparte na naturalnej motywacji dziecka. To sprawia, że doświadczenia są przyjemne i ekscytujące zarówno dla dzieci i dorosłych. I o to chodzi! Aby pomóc dziecku, dla którego głównym wyzwaniem jest angażowanie się w interakcje społeczne najlepszym miejscem, aby zacząć jest stworzenie interakcji jak najbardziej przyjemną. Aby to stworzyć zwykle nie jest użyteczne siedzenie z dzieckiem przy stoliku i proszenie, aby wykonało zadanie takie jak nakładanie obręczy na kołek.(choć nie wykluczam, że znajdą się dzieci, u który właśnie to będzie głównym zainteresowaniem) Sesje oparte na relacjach często odbywają się na podłodze, huśtawce, czy przejażdżce na plecach taty. Takie podejście pozwala rodzicom i profesjonalistom, stworzyć możliwości uczenia się dla każdego dziecka które zdają się być o wiele potężniejszym narzędziem niż, jeden uniwersalny dla wszystkich podręcznik zalecanych aktywności.
Podejścia oparte na relacjach mają tendencje do podkreślania roli dziecka jako inicjatora.
Coraz więcej i więcej badan naukowych(i codzienne doświadczenia pracy z dziećmi autystycznymi i tymi, które rozwijają się typowo) pokazuje nam, że kiedy dziecko rozpoczyna interakcję z drugą osobą to wydaje się być o wiele bardziej potężne doświadczenie edukacyjne niż wtedy, gdy inicjuje je dorosły poleceniem a dziecko odpowiada. Uczenie się pomyślnego zainicjowania interakcji społecznych jest kamieniem milowym w rozwoju, zaczynając od kontaktu z rodzicami i opiekunami, następnie z innymi osobami dorosłymi, rodzeństwem i rówieśnikami. Jest to szczególnie trudne dla dzieci z autyzmem. Widzieliśmy jednak wiele dzieci, które uczą się tej umiejętności poprzez zabawę, nawiązując kontakt z rodzicami i opiekunami. Różne podejścia oparte na relacjach międzyludzkich mają różne sposoby zachęcania dzieci autystycznych do inicjowania i utrzymania kontaktów społecznych, zadaniem terapeutów Fundacji Zrozumieć Autyzm jest tutaj po to, aby określić, które sposoby pracy są najlepsze dla twojego dziecka.
Fundacja Zrozumieć Autyzm oferuje wsparcie dla rodziców, aby łatwo mogli nauczyć się różnych rozwiązań i dobrać strategie, które będą użyteczne dla ich wyjątkowych dzieci.Oferujemy również programy szkoleniowe dla rodziców, którzy chcą dowiedzieć się o różnych metodach opartych na relacji .